Kategoria: joga w podróży
Już rok temu zanosiło się na powrót. Tym razem pobyt pełnowymiarowy, bo ponad tydzień. Chcieliśmy w Bieszczadach tak naprawdę na spokojnie pobyć, nasycić się klimatem, poprzechodzić różne szlaki i …
Przyznaję, jestem góroholiczką. Ostatnio jestem w górach prawie w każdy weekend i za każdym razem w innym miejscu. A wszystko to nie dalej niż 2 godziny drogi od Wrocławia, czyli …
Już trzeci rok bywam regularnie w Krakowie. To tam odbywa się większość zjazdów mojego kursu nauczycielskiego z jogi. Nie piszę o tym za każdym razem, bo te wyjazdy stały …
W Japonii spędziliśmy ponad 2 tygodnie, podróżując między miastami i górami, życiem materialnym i duchowym. W każdym odwiedzanym miejscu miałam wrażenie, że przebywam za krótko i wiele jeszcze mogłabym …
Bardzo popularne jest hasło … „A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?” (w łagodnej wersji). Wszystko, czyli co? Wydawać by sie mogło, że swoje obowiązki, ale …